Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Wygraliśmy już z każdym bankiem w Polsce i uzyskaliśmy korzystny wyrok w sądach w każdym mieście w Polsce. Obecnie na naszym koncie mamy około 1500 korzystnych wyroków dla naszych Klientów w sporach z bankami. Jesteśmy pod tym względem liderem wśród kancelarii adwokackich w Polsce. 

Kolejna umowa z Nordei nieważna w krótkim odstępie czasu. Tym razem sprawa toczyła się w Krakowie. W procesie sądowym uczestniczyli Klienci Kancelarii przeciwko następcą prawnym Nordei, tj. PKO BP w sprawie o sygn. akt I C 2380/20. 

Sąd Okręgowy w Krakowie dnia 2 lutego 2022 r. w składzie SSO Krzysztofa Liska ustalił nieważność umowy o kredyt mieszkaniowy NORDEA-HABITAT oraz zasądził od pozwanego na rzecz Klientów kwotę 6.434 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Wyrok jest nieprawomocny. Wyrok w niniejszej sprawie jest w 100% zgodny z powództwem Klientów wnoszonym w pozwie. Jak widać Sąd nie miał wątpliwości co do zasadności wyroku. 

Sąd wskazał, iż zakres informacyjny dotyczący ryzyka walutowego był niepełny – ryzyko było deprecjonowane. Klienci nie mogli przewidzieć przy zawieraniu umowy jak się kurs zachowa w przyszłości. Kredytobiorcy w żaden sposób nie byli zabezpieczeni a pozycja stron w tym zakresie była nierówna.

Postanowienia dotyczące klauzul waloryzacyjnych są abuzywne. Kursy były ustalone przez bank w sposób Klientom nieznany. Po wyeliminowaniu ww. postanowień umowa nie może być wykonywana zgodnie z zamiarem stron przy zawarciu umowy. Dodatkowo Sąd wskazał, że odfrankowienie w tej sprawie jest niezasadne.

Postępowanie w I instancji trwało ponad rok i 3 miesiące. W międzyczasie odbyły się dwie rozprawy. Pierwsza z nich, 6 miesięcy po wytoczeniu powództwa a druga ponad 9 miesięcy później, podczas której Sąd pouczył kredytobiorców o skutkach nieważności umowy, a także postanowił oddalić wnioski stron o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego.

Kredytobiorcy z tytułu udzielonego kredytu uzyskali kwotę 177 tys. zł. Po 11 latach regularnego spłacania rat, kredytobiorcom, pomimo spłaty łącznie ok. 140 tys. zł, saldo kredytu wciąż wynosiło (wg banku) 206 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu denominacji. Uwzględnienie powództwa oznacza, że Klienci będą musieli rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego kapitału (na chwilę wytoczenia powództwa do spłaty kapitału brakowało 37 tys. zł), zatem zysk z wyroku wyniósł 169 tys. zł dla kredytobiorców.

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski