Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Wygraliśmy już z każdym bankiem w Polsce i uzyskaliśmy korzystny wyrok w sądach w każdym mieście w Polsce. Obecnie na naszym koncie mamy około 1500 korzystnych wyroków dla naszych Klientów w sporach z bankami. Jesteśmy pod tym względem liderem wśród kancelarii adwokackich w Polsce. 

Kolejny wyrok i kolejna wygrana klientów Kancelarii. Tym razem kredytobiorczyni uczestniczyła w sporze sądowym przeciwko bankowi Millennium. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy w dniu 20 września 2023r. w składzie SSO Karoliny Hałagiery, ustalił nieważność umowy kredytowej oraz zasądził od pozwanego na rzecz kredytobiorczyni kwotę 118.173,69 zł i 40.555,91CHF z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 14 września 2022 do dnia zapłaty z uwagi na uiszczanie nienależnych świadczeń na podstawie ww. umowy. Dodatkowo Sąd zasądził od pozwanego na rzecz klientki kwotę 11.817,00 tytułem zwrotu kosztów procesu. Wyrok został wydany w sprawie o sygnaturze I C 1061/22 i jest nieprawomocny. 

Powódka wskazała również, że umowa została zawarta przy użyciu wzorca stosowanego przez pozwanego powszechnie dla celu zawierania umów o kredyt hipoteczny. Powódka stwierdziła ponadto, że w toku prezentowania jej oferty kredytowej, bank nie przestawił rzetelnych informacji pozwalających ocenić rozmiar ryzyka związanego z produktem powiązanym z walutą obcą oraz konsekwencji ekonomicznych zastosowanych w umowie mechanizmów. Zdaniem powódki bank poprzez zastosowanie konstrukcji dwóch odrębnych mierników wartości dla waloryzacji świadczeń stron, uzyskał przy każdorazowej zapłacie raty przez kredytobiorcę dodatkowy, wymierny zysk, niemieszczący się w zakresie należnych mu na podstawie art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe odsetek i prowizji. W ocenie powódki bank naraził ją na nieograniczone ryzyko związane z możliwym nieograniczonym wzrostem wartości miernika indeksacji, podczas gdy ryzyko banku ograniczało się w swoim zakresie do wysokości kwoty wypłaconego kapitału.

Sąd uznał powództwo główne za zasadne. Jako nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy Sąd uznał pozostałe przedłożone do akt dokumenty z uwagi na to, że zostały one powołane na fakty nieistotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Zeznania powódki Sąd również ocenił jako wiarygodne, spójne i logiczne. Znajdowały one potwierdzenie w przeprowadzonych dowodach z dokumentów. Powódka przedstawiła okoliczności, w których zaproponowano jej zawarcie umowy kredytu indeksowanego kursem CHF, jak również zapewniono co do korzystnego charakteru takiej umowy. Sąd pominął dowód z zeznań świadków uznając ten dowód za nieprzydatny dla rozstrzygnięcia sprawy. Wnioskowani świadkowie nie brali udziału w procesie zawarcia umowy z powódką, nie przedstawiali powódce oferty kredytowej. W związku z tym świadkowie nie mają wiedzy o tym, czy wobec powódki bank prawidłowo zastosował procedury informacyjne związane z zawieraniem tego typu umów. Na tej samej podstawie prawnej Sąd pominął wnioskowany przez strony dowód z opinii biegłego, jako zbędny dla sprawy.

Postępowanie w I instancji trwało zaledwie rok i 1 miesiąc. W międzyczasie odbyły się dwie rozprawy. Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego Sąd skierował sprawę na posiedzenie niejawne i wydał na nim wyrok. 

Klientka z tytułu udzielonego kredytu uzyskała kwotę 187 tys. zł. Po prawie 14 latach regularnego spłacania rat, pomimo spłaty łącznie ok. 305 tys. zł, saldo kredytu wciąż wynosiło (przy przeliczeniu go po kursie średnim NBP) 267 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu indeksacji. Uwzględnienie powództwa oznacza, że klientka będzie musiała rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego kapitału (na chwilę wytoczenia powództwa nadpłata kapitału wynosiła 118 tys. zł), zatem zysk z wyroku wyniósł 385 tys. zł dla kredytobiorczyni.

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski.