Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Wygraliśmy już z każdym bankiem w Polsce i uzyskaliśmy korzystny wyrok w sądach w każdym mieście w Polsce. Obecnie na naszym koncie mamy około 1500 korzystnych wyroków dla naszych Klientów w sporach z bankami. Jesteśmy pod tym względem liderem wśród kancelarii adwokackich w Polsce. 

Bez wątpienia Katowice należą grona naszych ulubionych Sądów. Tym razem w procesie uczestniczyło małżeństwo w sporze sądowym przeciwko ING Bank Śląski. Sąd Apelacyjny w Katowicach w składzie SSA Lucyna Morys – Magiera (spr.) Sędziowie: SA Joanna Naczyńska SA Ewa Majwald-Lasota dnia 14 września 2023 oddalił apelację pozwanego banku r. i zasądził od pozwanej na rzecz powodów kwotę 8.100,00 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego. Wyrok został wydany w sprawie o sygnaturze I ACa 490/22 i jest prawomocny, co oznacza, że kredytobiorcy nie muszą już płacić rat kredytu.

Sąd Apelacyjny rozpoznawał apelację od wyroku Sądu Okręgowego w składzie SSO Mariana Zawały. Ww. Sąd dnia 23 grudnia 2021 r. ustalił nieważność umowy o mieszkaniowy kredyt hipoteczny w złotych indeksowany kursem CHF i zasądził od banku na rzecz kredytobiorców całość kosztów procesu. Sprawa toczyła się pod sygn. akt I C 754/19. 

Sąd drugiej instancji zważył, że kwestionowane przez stronę powodową postanowienia umowy kredytu obejmują nie tylko zasady przeliczenia kursów walut, ale i także zapisy, które wprowadzają do umowy ryzyko kursowe, stanowiąc klauzulę określającą główne świadczenia stron. Klauzula ryzyka walutowego (klauzula 8 wymiany) stanowi zatem essentialium negotii umowy kredytu indeksowanego.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 września 2020 r., I CSK 556/18, stwierdził, że zastrzeżone w umowie kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej klauzule, a zatem także klauzule zamieszczane we wzorcach umownych kształtujące mechanizm indeksacji określają główne świadczenia kredytobiorcy i stanowisko to Sąd Apelacyjny w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę w pełni podziela. Zostały nadto, jak słusznie stwierdził sąd pierwszej instancji, sformułowane niejednoznacznie i niejasno, nie były zrozumiałe dla przeciętnego konsumenta. Wynika to bezpośrednio z treści umowy, która w tej mierze nie zawiera informacji, które mogłyby dostarczyć rzetelnych informacji konsumentom, pozwalających na weryfikację ich pozycji jako kredytobiorców o oznaczonym zobowiązaniu.  

Postępowanie w obu instancjach trwało 3 lata i 11 miesiące. Postępowanie w I instancji trwało ponad dwa lata. W międzyczasie odbyły się dwie rozprawy. Pierwsza rozprawa odbyła się dziesięć miesięcy po wytoczeniu powództwa a druga ponad 15 miesięcy później. Postępowanie odwoławcze trwało 1,5 roku i odbyła się tylko jedna rozprawa.

Kredytobiorcy z tytułu udzielonego kredytu uzyskali kwotę 450 tys. zł. Po 11 latach regularnego spłacania rat, Klientom, pomimo spłaty łącznie ok. 429 tys. zł, saldo kredytu wciąż wynosiło (według kursu NBP) 570 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu indeksacji. Uwzględnienie powództwa oznacza, że Klienci będą musieli rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego kapitału (na chwilę wytoczenia powództwa do spłaty kapitału brakowało ok 21 tys. zł), zatem zysk z wyroku wyniósł ok. 549 tys. zł dla kredytobiorców.

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski