Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Wygraliśmy już z każdym bankiem w Polsce i uzyskaliśmy korzystny wyrok w sądach w każdym mieście w Polsce. Obecnie na naszym koncie mamy około 1500 korzystnych wyroków dla naszych Klientów w sporach z bankami. Jesteśmy pod tym względem liderem wśród kancelarii adwokackich w Polsce. 

Kancelaria może pochwalić się kolejnym prawomocnym wyrokiem. Tym razem sprawa toczyła się w szczęśliwych dla kredytobiorców Katowicach. Sąd Apelacyjny dnia 2 grudnia 2021 r. w składzie SSA Aleksandry Korusiewicz, oddalił apelację banku od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach i zasądził od pozwanego na rzecz Klientów kwotę 8.100 zł tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. Sprawa w II instancji toczyła się pod sygn. akt I ACa 670/21, a Klienci uczestniczyli w sporze sądowym przeciwko Santander Bank, następcą prawnym dawnego Kredyt Banku. Wyrok jest prawomocny, co oznacza, że kredytobiorcy ostatecznie uwolnili się od umowy frankowej. 

Pozwany bank apelował od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 26 lutego 2021 r., w którym ustalił nieważność umowy kredytu i zasądził od pozwanego na rzecz Klientów kwotę 11.817,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (sygn. akt II C271/20). 

Sąd I instancji oparł cały materiał dowodowy na przedstawionych dokumentach przez obie strony, zeznaniach świadka, który uczestniczył w procesie zawierania spornej umowy oraz na zeznaniach powodów, które Sąd uznał za wiarygodne bowiem ich treść korelowała z przedstawionymi dokumentami. 

Pozwany bank w apelacji wskazał m. in., że dopełniła obowiązku informacyjnego względem strony powodowej, mechanizmy indeksacyjne były zobiektywizowane, transparentne i znane stronie powodowej, a umowa kredytu była miedzy stronami negocjowana. Wszystkie powyższej wątpliwości rozwiał Sąd I instancji, a Sąd Apelacyjny nie miał wątpliwości co do zasadności wyroku i podtrzymał nieważność umowy. 

Kredytobiorcy reprezentowani przez Kancelarię wskazywali w odpowiedzi na apelację, że wyrok Sądu I instancji jest wynikiem prawidłowej oceny zgromadzonego materiału dowodowego oraz właściwej subsumpcji przepisów prawa do ustalonego stanu faktycznego. Wyrok ten jest słuszny i stoi w zgodzie z przepisami prawa. 

Postępowanie w II instancji trwało pół roku i ograniczyło się wyłącznie do wymiany pism procesowych przez strony, a także jednej, krótkiej rozprawy. Podczas 15 minutowej rozprawy Sąd postanowił na podstawie art. 235(2) par. 1 pkt. 2 k.p.c. pominąć zawnioskowane w apelacji dowody przez stronę pozwaną. Po wysłuchaniu obu stron Sąd zamknął rozprawę i po naradzie ogłosił wyrok oddalający apelację banku.

Całe postępowanie w obu instancjach trwało ponad rok i osiem miesięcy.  

Prawomocny wyrok sprawia, że kredytobiorcy będą musieli rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego kapitału. Na chwilę wytoczenia powództwa do spłaty kapitału brakowało 54 tys. zł, jednak w trakcie trwania procesu Klienci nieprzerwanie spłacali raty kredytu, co spowodowało, że na dziś ta kwota znacznie się zmniejszyła. W 2007 r. Klienci z tytułu udzielonego kredytu uzyskali 281 tys. zł. Mimo regularnych spłat, na dzień wytoczenia powództwa, saldo kredytu wciąż wynosiło 185 tys. zł. (przy przeliczeniu go po kursie średnim NBP), co pokazuje wadliwość zastosowanego mechanizmu indeksacji.

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski.