Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Wygraliśmy już z każdym bankiem w Polsce i uzyskaliśmy korzystny wyrok w sądach w każdym mieście w Polsce. Obecnie na naszym koncie mamy około 1500 korzystnych wyroków dla naszych Klientów w sporach z bankami. Jesteśmy pod tym względem liderem wśród kancelarii adwokackich w Polsce. 

W ostatnim czasie docierają do nas bardzo dobre wieści dotyczące spraw Naszych Klientów! Część banków, wobec przeważający przegranych w obu instancjach, zaczyna rezygnować z wnoszenia apelacji od wyroku Sadów I instancji. Do tej pory taką polityką wykazywał się tylko Bank BNP Paribas dawniej BOŚ, natomiast w ostatnim czasie z wnoszenia apelacji rezygnuje Millennium Bank S.A Tak było w przypadku Naszego Klienta, który wygrał sprawę już w I instancji w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu! Dnia 16 lutego 2024 r. Sąd w składzie SSO Magdalena Sobczak-Chrzanowskiej ustalił nieważność umowy o kredyt hipoteczny zawarty w 2007 roku i zasądził od pozwanego na rzecz kredytobiorcy kwotę 7.917zł zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Wyrok w sprawie o sygn. I C 555/20 jest prawomocny, co oznacza że kredytobiorca nie musi już płacić rat kredytu.

 Głównym roszczeniem Klientów, zgodnie ze skuteczną praktyką Kancelarii, było roszczenie o ustalenie nieważności rzeczonej umowy kredytu. Z ostrożności procesowej pozew zawierał także roszczenie ewentualne o zasądzenie od pozwanego na rzecz klientki kwoty 29.019,46 zł wraz z odsetkami za opóźnienie. Podstawą roszczenia ewentualnego miało być stwierdzenie możliwości utrzymania umowy w mocy po usunięciu z niej wadliwego mechanizmu indeksacji. 

Sąd dokonał oceny stanu faktycznego na podstawie złożonych przez strony dokumentów oraz zeznań powodów. Strony nie kwestionowały przedłożonych do sprawy dowodów z dokumentów w zakresie ich prawdziwości i wiarygodności. Sąd nie dokonywał ustaleń faktycznych na podstawie wydruków ze stron internetowych, metodyki sporządzania tabel kursowych, a także dokumentów stanowiących raporty, stanowiska i oceny w zakresie tzw. umów kredytów frankowych. Dokumenty te przedstawiały jedynie ocenę prawną umów kredytowych indeksowanych/denominowanych do waluty CHF, a nie odnosiły się konkretnie do umowy kredytu objętej rozpoznawaną sprawą

 

Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego, co niewątpliwe miało wpływ na wydłużenia postępowania. Złożenie opinii przez biegłego do akt sprawy trwało ponad rok. Jednocześnie Sąd przesłuchiwał pracowników banku na piśmie.

Postępowanie w I instancji trwało 3 lata i 10 miesięcy. W międzyczasie odbyła się tylko jedna rozprawa. Sąd przesłuchał powoda na okoliczność zawarcia umowy kredytowej. Sąd zamknął sprawę na posiedzeniu niejawnym i tam też wydał wyrok.

Kredytobiorca z tytułu udzielonego kredytu uzyskał kwotę 142 tys. zł. Po ponad 13 latach regularnego spłacania rat, pomimo spłaty łącznie ok. 90 tys. zł, saldo kredytu wciąż wynosiło (przy przeliczeniu go po kursie średnim NBP) 196 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu indeksacji. Uwzględnienie powództwa oznacza, że kredytobiorca będzie musiał rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego im kapitału (na chwilę wytoczenia powództwa do spłaty kapitału brakowało ok 52 tys. zł), zatem zysk z wyroku wyniósł 144 tys. zł dla kredytobiorcy.

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski