Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Prowadzimy sprawy o unieważnienie umów kredytów frankowych na terenie całego kraju. Jesteśmy ściśle wyspecjalizowaną kancelarią dla frankowiczów. Wygraliśmy już ponad 900 spraw frankowych z bankami. 

Po raz kolejny w przeciągu kilku tygodni Kancelaria prawomocnie wygrywa z mBankiem. Sukces jest ogromny, gdyż w I instancji Sąd Okręgowy we Wrocławiu oddalił powództwo główne o ustalenie i zapłatę i przeliczył kredyt po średnim kursie NBP, eliminując z umowy jedynie marżę banku. W dniu 28.12.2022r. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w sprawie o sygn. akt I ACa 1578/22, w składzie SSA Krzysztofa Rudnickiego ustalił nieważność umowy zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwoty 76.325,65 zł oraz 47.039,48 CHF tytulem nienależnie uiszczonych rat kapitałowo-odsetkowych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. Nadto Sąd zasądził od pozwanego zwrot kosztów procesu i zasądził na rzecz powoda kwotę 18.917 zł za I instancję oraz 9.100 zł za II instancję.  Nadto Sąd w całości oddalił apelację banku. Sprawa dotyczyła kredytu indeksowanego do waluty CHF udzielonego przez BRE Bank, którego następcą prawnym jest mBank.

Pozwany bank apelował od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 29 czerwca 2022 r. Tamtejszy Sąd przeliczył kredyt po średnim kursie franka szwajcarskiego publikowanego przez NBP i zasądził na rzecz powódki jedynie kwotę 8.800,09 zł. Wyrok w I instancji zapadł sprawie o sygn. akt I C 1216/20 i został wydany przez SSO Iwonę Wysocką, która w ostatnich dniach zmieniał swoją linie orzeczniczą względem mBanku, o czym pisaliśmy już w poprzednich artykułach 

Unieważnienie kredytu mBank „Multiplan”. Wygrywamy w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu. SSO Iwona Wysocka

Unieważnienie kredytu Raiffeisen BI (POLBANK)! WYGRYWAMY W SO we Wrocławiu. Istotna zmiana orzecznictwa w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu. 

Głównym roszczeniem, zgodnie ze skuteczną praktyką Kancelarii, było roszczenie o ustalenie nieważności rzeczonej umowy kredytu i zasądzenie kwot dotyczących nienależnie uiszczonych rat kapitałowo-odsetkowych.. Z ostrożności procesowej pozew zawierał także roszczenie ewentualne o zasądzenie od pozwanej na rzecz klienta kwoty 93.948,46 zł wraz z odsetkami za opóźnienie. Podstawą roszczenia ewentualnego miało być stwierdzenie możliwości utrzymania umowy w mocy po usunięciu z niej wadliwego mechanizmu indeksacji.

W ocenie sądu apelacyjnego apelacja powoda zasługuje na uwzględnienie prawie w całości. Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe w sposób zasadniczo prawidłowy i na tej podstawie poczynił również w przeważającej mierze prawidłowe ustalenia stanu faktycznego, które Sąd Apelacyjny przyjął za własne, dokonując ich niezbędnego uzupełnienia. Nie ustrzegł się natomiast Sąd naruszenia przepisów prawa materialnego, przede wszystkim art. 3851 § 1 i 2 k.c., art. 58 § 1 i 3 k.c., art. 358 § 2 k.c., w zakresie odnoszącym się do oceny abuzywnego charakteru postanowień spornej umowy kredytu wprowadzających mechanizm indeksacji kredytu kursem CHF oraz skutków stwierdzenia tejże abuzywności.

Zgodzić się należy z apelującą co do oceny zeznań powódki i niewłaściwej interpretacji ich treści, w sposób skutkujący wyprowadzeniem przez Sąd pierwszej instancji ostatecznie nietrafnych i nieakceptowalnych wniosków. Powódka nie tyle zaakceptowała stosowanie przez BRE Bank S.A. własnych kursów, co przyjęła do wiadomości, że Bank takie kursy stosuje, nie miała natomiast możliwości negocjowania postanowień umowy przewidujących stosowanie takich kursów. Nie można na tej podstawie wnioskować, iż mechanizm indeksacyjny został indywidualnie z kredytobiorczynią uzgodniony, przeciwnie został on jednostronnie narzucony przez Bank.

Z zeznań powódki jednoznacznie wynika, że nie było możliwości negocjowania tych postanowień umowy kredytu, które regulowały przeliczenia walut PLN/CHF. Powódka zeznała przy tym, że została poinformowana o stosowaniu kursów własnych Banku, ale, jeżeli chodzi o konkretne zasady ich wyznaczania, nie zostały one wyjaśnione, a tym bardziej wspólnie uzgodnione, bowiem pracownik banku podał, że kursy pochodzą z centrali Banku i są podawane do wiadomości w oddziale Banku lub na stronie internetowej.

To, że powódka wybrała kredyt indeksowany kursem CHF, uznając go za korzystny, nie oznacza indywidualnego uzgodnienia postanowień umowy. Nietrafna jest też ocena, wyrażona w istocie postawieniem powódce zarzutu, że uznała umowę za nieuczciwą dopiero po znaczącym wzroście kursu CHF, w sytuacji, gdy umowa kredytu została sporządzona na wzorcu umownym przygotowanym przez bank i zawiera klauzule abuzywne od dnia jej zawarcia. Nie ulega wątpliwości, że konsument może powziąć wiadomość o abuzywnym charakterze klauzul umownych następczo, także w wyniku niekorzystnej zmiany jego sytuacji związanej z przebiegiem wykonywania umowy.

Postępowanie w obu instancjach trwało prawie 2 lata i 3 miesiące przy czym postępowanie przed II instancją trwało zaledwie 6 miesięcy. Sąd Apelacyjny przeprowadził tylko jedną rozprawę, na której strony podtrzymały stanowiska po czym ogłosił wyrok. 

Kredytobiorczyni z tytułu udzielonego kredytu uzyskała kwotę 264 tys. zł. Po 12 latach regularnego spłacania rat, kredytobiorcy, pomimo spłaty łącznie ok. 242 tys. zł, saldo kredytu wciąż wynosiło (przy przeliczeniu go po kursie średnim NBP) 267 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu indeksacji.

Uwzględnienie powództwa oznacza, że klientka będzie musiała rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego kapitału (na chwilę wytoczenia powództwa do spłaty kapitału brakowało 22 tys. zł), zatem zysk z wyroku wyniósł 245 tys. zł dla kredytobiorczyni.

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski.