Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Wygraliśmy już z każdym bankiem w Polsce i uzyskaliśmy korzystny wyrok w sądach w każdym mieście w Polsce. Obecnie na naszym koncie mamy około 1800 korzystnych wyroków dla naszych Klientów w sporach z bankami. Jesteśmy pod tym względem liderem wśród kancelarii adwokackich w Polsce. 

Jest to kolejny prawomocny wyrok w Sądzie Apelacyjnym uzyskany przez Klientów Kancelarii. Tym razem sprawa dotyczyła umowy zawartej w mBanku. Sąd Apelacyjny w Łodzi dnia 6 czerwca 2024r. w składzie SSA Jarosława Pawlaka oddalił apelacje banku oraz zasądził koszty postępowania apelacyjnego od pozwanego na rzecz Klientów w wysokości 4.050,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie. Sprawa toczyła się pod sygn. akt I ACa 2790/22. 

 Pozwany bank apelował od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 4 października 2022 r. sygn. akt I C 1846/21. Tamtejszy Sąd ustalił nieważność umowy o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych „mPlan” z 2005 roku i zasądził od mBank na rzecz powodów solidarnie kwotę 99.237,70 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. Nadto Sąd zasądził od pozwanego banku kwotę 7.947 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Apelacyjny stwierdził że apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. W zeznaniach powodowie podawali, że pracownik informował ich, że nie mają zdolności do zaciągnięcia kredytu złotówkowego, zapewniał ich, że CHF jest walutą stabilną, że wahania waluty mogą być minimalne. Nie została powodom symulacji kursu CHF, nie otrzymali oni kalkulacji raty kredytu, ani żadnej informacji o kształtowaniu kursu CHF.

Powodowie otrzymali gotowy wzór umowy, nie było propozycji negocjacji jej warunków. Wbrew twierdzeniom pozwanego, powodowie zdecydowali się na wybór kredytu frankowego, ponieważ nie mieli zdolności do zaciągnięcia kredytu złotówkowego, interesowała ich tylko ta opcja, ale mogli skorzystać z kredytu indeksowanego frankiem szwajcarskim, ponieważ rata kredytu była 2-3 razy niższa, stąd do zaciągnięcia tego zobowiązania mieli oni zdolność kredytową. Ich decyzja nie wynikała z chęci osiągnięcia korzyści majątkowych, oszczędności finansowych, a z faktu, iż dla sfinansowania zakupu wymarzonego mieszkania musieli oni pozyskać pieniądze z kredytu

 W ocenie Sądu odwoławczego wbrew omawianemu zarzutowi apelacji zestawienie zapisów spornej umowy wraz z zeznaniami powodów nie dowodzi należytego wyjaśnienia kredytobiorcom znaczenia klauzuli waloryzacyjnej służącej do przeliczenia ich świadczenia, wynikającego z niej ryzyka kursowego, a tym bardziej sposobu ustalania kursów CHF na potrzeby tworzenia tabeli kursowej czy też indywidualnego uzgadniania warunków umowy. Natomiast wnioski wyłaniające się z wyżej wymienionych dowodów stoją w zupełnej sprzeczności z interpretacją, jaką apelujący życzy sobie nadać zarówno treści dokumentu, jaki i zachowaniu powodów oraz treści i zakresu udzielonych powodom informacji przez pracownika Banku.

Postępowanie w obu instancjach trwało 4 lata i 3 miesiące. 

Klienci z tytułu udzielonego kredytu uzyskali kwotę 78 tyś. zł. Po 15 latach regularnego spłacania rat saldo kredytu wynosiło ponad 109 tyś. zł, czyli więcej niż saldo udzielonego kredytu. Natomiast do momentu zlecenia sprawy Kancelarii de facto Klienci spłacili większą sumę niż kwota wypłaconego kredytu – 89 tys. zł. Powyższe pokazuje wadliwość zastosowanego mechanizmu indeksacji. Zysk klientów z wygranej sprawy to ok. 120 tys. zł

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski.