Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Prowadzimy sprawy o unieważnienie umów kredytów frankowych na terenie całego kraju. Jesteśmy ściśle wyspecjalizowaną kancelarią dla frankowiczów. Wygraliśmy już prawie 1300 spraw frankowych z bankami. 

Wakacyjny okres sprzyjał klientom Kancelarii. Kolejny zwycięski wyrok zapadł w Katowicach, gdzie tamtejszy Sąd Okręgowy dnia 19 sierpnia 2021 r. na posiedzeniu niejawnym ustalił nieważność umowy kredytowej „Własny Kąt” i zasądził od pozwanego na rzecz kredytobiorców kwotę 6.451 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Kredytobiorcy uczestniczyli w sporze sądowym przeciwko PKO BP, a wyrok w sprawie o sygn. akt I C 914/21 jest nieprawomocny. 

Głównym roszczeniem kredytobiorców, zgodnie ze skuteczną praktyką Kancelarii, było roszczenie o ustalenie nieważności rzeczonej umowy kredytu. Z ostrożności procesowej pozew zawierał także roszczenie ewentualne o zasądzenie od pozwanego solidarnie na rzecz kredytobiorców kwoty 60.093,09 zł wraz z odsetkami za opóźnienie. Podstawą roszczenia ewentualnego miało być stwierdzenie możliwości utrzymania umowy w mocy po usunięciu z niej wadliwego mechanizmu denominacji.

W pozwie klienci wskazywali, że bank nie poinformował ich o żadnych ważnych kwestiach związanych z tego rodzaju zobowiązaniem. Kredytobiorcom nie przedstawiono symulacji wzrostu kursu CHF do wysokości raty kredytu ani historycznych wykresów kursu CHF.  Klientom nie poinformowano, że całe ryzyko związane ze zmianą kursu waluty CHF spoczywa jedynie na nich. 

Wbrew twierdzeniom strony pozwanej nie wszystkie zapisy zawartej umowy kredytu zostały określone w sposób opisywany przez pozwany bank, tj. czytelny, wyraźny i zrozumiały. Wręcz przeciwnie – kwestionowane w pozwie poszczególne postanowienia umowne – w szczególności mechanizmy denominacyjne i sposoby ustalania kursów CHF przez bank tak co do wypłaty kredytu jak i spłaty – nie wynikają z treści umowy.

Postępowanie w I instancji trwało ponad rok i cztery miesiące. W międzyczasie odbyły się dwie rozprawy. Pierwotnie sprawa toczyła się przed Sądem Rejonowym w Mikołowie, jednakże po ponad roku trwania procesu Sąd stwierdził swoją niewłaściwość i przekazał sprawę do Sądu Okręgowego w Katowicach. 

Pierwsza rozprawa odbyła się ponad 9 miesięcy od momentu wytoczenia powództwa. Sąd postanowił dopuścić dowód z zeznań stron, przy czym dowód ograniczyć do przesłuchania jednego z kredytobiorców oraz dopuścił dowód z zeznań świadków wnioskowanych przez stronę pozwaną. Druga rozprawa odbyła się dwa miesiące później i doszło do przesłuchania powoda oraz świadka. 

Do kolejnej rozprawy nie doszło, ponieważ Sąd skierował sprawę na posiedzenie niejawne. Z uwagi na obecnie panującą sytuację epidemiologiczną, w związku z uchwaleniem ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych art. 15 zzs2 daje możliwość przeprowadzenia rozprawy na posiedzeniu niejawnym, z czego w niniejszej sprawie skorzystał powyższy Sąd. 

Kredytobiorcy z tytułu udzielonego kredytu uzyskali kwotę 171 tys. zł. Po 13 latach regularnego spłacania rat, kredytobiorcom, pomimo spłaty łącznie ok. 150 tys. zł, saldo kredytu wciąż wynosiło (wg banku) 228 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu denominacji. Uwzględnienie powództwa oznacza, że klienci będą musieli rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego kapitału (na chwilę wytoczenia powództwa do spłaty kapitału brakowało 21 tys. zł), zatem zysk z wyroku wyniósł 207 tys. zł dla kredytobiorców.

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski