Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Wygraliśmy już z każdym bankiem w Polsce i uzyskaliśmy korzystny wyrok w sądach w każdym mieście w Polsce. Obecnie na naszym koncie mamy około 1500 korzystnych wyroków dla naszych Klientów w sporach z bankami. Jesteśmy pod tym względem liderem wśród kancelarii adwokackich w Polsce. 

Sąd Okręgowy w Legnicy wydaje wiele korzystnych wyroków dla naszych Klientów. Cieszą one nas, tym bardziej że po raz kolejny wygrywamy z bankiem BPH S.A, następcą prawnym GE Money Bank. Orzecznictwo dotyczące tego pozwanego jest dość niejednolite, a umowy niestandardowe. Sąd Okręgowy w Legnicy w składzie SSO Zbigniewa Juszkiewicza w dniu 16 marca 2022 r. ustalił nieważność umowy kredytu zawartej przez strony w 2008 roku i zasądził od strony pozwanej na rzecz Klientów kwotę 11.834,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Wyrok w sprawie o sygn. akt I C 76/20 jest nieprawomocny.

Głównym roszczeniem kredytobiorców, zgodnie ze skuteczną praktyką Kancelarii, było roszczenie o ustalenie nieważności rzeczonej umowy kredytu. Z ostrożności procesowej pozew zawierał także roszczenie ewentualne o zasądzenie od pozwanego na rzecz Klienta kwoty 84.645,36 zł wraz z odsetkami za opóźnienie. Podstawą roszczenia ewentualnego miało być stwierdzenie możliwości utrzymania umowy w mocy po usunięciu z niej wadliwego mechanizmu indeksacji. 

W odpowiedzi na pozew pozwany bank podnosił, iż klauzule indeksacyjne były indywidualnie uzgadniane i są zgodne z dobrymi obyczajami i nie naruszają interesów konsumentów. Sąd uznał jednak, że brak indywidualnego uzgodnienia ww. kwestionowanych przez powodów postanowień umownych dotyczących denominowania kredytu wynika jednoznacznie z ustaleń w sprawie opartych na zeznaniach świadków i kredytobiorców oraz z samego charakteru zawartych umów – opartych o treść stosowanego przez bank wzorca umownego.

Sąd w wyroku odpowiedział również na bardzo ważne pytanie prawne, które dotyczy banku GE Money Bank, w związku z aktualnym orzecznictwem TSUE. W wypadku tego banku rozważana jest możliwość utrzymania umowy w mocy, po wyeliminowaniu bezskutecznych niedozwolonych postanowień umownych.

W ocenie Sądu meriti wyeliminowanie z umowy kredytu abuzywnych postanowień dotyczących mechanizmu denominacji powoduje, że bez żadnych klauzul umowa nie może zostać utrzymana w mocy. Nie zawierałaby bowiem wszystkich elementów koniecznych dla określenia treści charakterystycznych dla tego stosunku prawnego. Po wyeliminowaniu mechanizmu waloryzacyjnego nie wiadomo, ile wynosiłaby kwota wypłaconego kredytu. Wykluczenie spornej klauzuli doprowadziłoby nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również – pośrednio – do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją przedmiotowego kredytu do waluty.

Przy założeniu, że klauzule dotyczące ryzyka wymiany określają główny przedmiot umowy kredytu indeksowanego do obcej waluty, utrzymanie obowiązywania przedmiotowej kredytu bez wewnętrznych sprzeczności i wykluczających się postanowień, w ocenie Sądu nie jest możliwe. Nadto, nie spełniałoby swej roli sankcyjnej i „odstraszającej”.

Postępowanie w I instancji trwało nieco ponad 2 lata. Czas trwania postępowania był dość długi, również z uwagi na dopuszczenie dowodu z opinii biegłego. Sąd dopuścił również dowód z przesłuchania jednego świadka, pracownika banku, będącego doradcą klienta, w tym wypadku powodów.

Kredytobiorcy z tytułu udzielonego kredytu uzyskali kwotę 267 tys. zł. Po 14 latach regularnego spłacania rat, pomimo spłaty łącznie ok. 220 tys. zł, saldo kredytu wciąż wynosiło (w przeliczeniu po kursie NBP) 314 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu indeksacji. Uwzględnienie powództwa oznacza, że kredytobiorca będzie musiał rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego kapitału (na chwilę wytoczenia powództwa do spłaty kapitału brakowało 47 tys. zł), zatem zysk z wyroku wyniósł ok. 267 tys. zł dla kredytobiorców.

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski