To kolejny nasz pozytywny wyrok w sporze sądowym przeciwko Getin Bank. Oczywiście jest on pozytywny dla kredytobiorców, a postępowanie w sprawie toczyło się w Sądzie Okręgowym w Katowicach, tamtejszy Są w 4 stycznia 2023 r. w składzie SSO Bogusławy Kubicy ustalił nieważność umowy oraz zasądził od pozwanego na rzecz Klientów kwoty 300.968,86 zł, 23.736,56 zł i 5 934,14 zł tytułem zwrotu nienależnych rat wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. Kwoty zostały zasądzone osobno na rzecz każdego z 3 powodów, gdyż każdy z nich spłacał kredyt w różnym stopniu i Sąd przyznał im sumy, które rzeczywiście wpłacili na rzecz pozwanego banku. Dodatkowo Sąd zasądził na rzecz kredytobiorców koszty procesu, tj. 11.834,00 zł. Wyrok w sprawie o sygn. II C 106/21 jest nieprawomocny. Postępowanie w sprawie trwało równo 2 lata.
Powódki w pozwie przeciwko Getin Noble Bank S.A. w Warszawie, domagały się ustalenia nieważności umowy kredytu hipotecznego z 2006 r. oraz zasądzenia od pozwanego solidarnie na ich rzecz kwoty 330.639, 56 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty, tytułem zwrotu nienależnych świadczeń wynikających ze spornej umowy. Jednocześnie domagały się zasądzenia od pozwanego solidarnie na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w zapłacie liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia. W przypadku nieuwzględnienia żądania głównego w wyniku przyjęcia, iż strony pozostają związane stosunkiem prawnym kredytu, wniosły o zasądzenie od pozwanego solidarnie na ich rzecz kwoty 131.302, 65 zł.
Z przepisów wynika, że umowa kredytu już w chwili jej zawarcia musi określać wysokość udzielonego kredytu, walutę kredytu, warunki, na jakich kredyt został udzielony, zasady jego zwrotu, zasady oprocentowania i jego zmiany oraz terminy spłaty. Zatem w chwili podpisania umowy przez strony musi być określona wysokość zobowiązania kredytobiorcy – konsumenta wobec banku, przy czym może ona zostać wyrażona kwotowo lub poprzez zastosowanie obiektywnie weryfikowalnego mechanizmu waloryzacji. Jednym z takich mechanizmów jest indeksowanie kredytu do waluty obcej, na przykład CHF.
Nie posłużyły do ustalania okoliczności zawarcia spornej umowy zeznania świadka, pracowniczki banku, gdyż z uwagi na znaczny upływ czasu nie pamiętała ona kredytobiorców ani okoliczności zawierania z nimi spornej umowy. Jej zeznania w zakresie ogólnych procedur w banku były wiarygodne, jednak nie mogły posłużyć do ustalenia, czy w tym konkretnym przypadku w zindywidualizowanej sprawie został spełniony obowiązek informacyjny względem konsumentów.
Sąd, w trybie art 2352 §1 pkt 2 i 5 k.p.c. pominął wniosek o przesłuchanie świadka z centrali banku, gdyż osoba ta nie brała bezpośredniego udziału w zawieraniu spornego kontraktu. Sąd, w trybie art 2352 §1 pkt 2 k.p.c. wobec uwzględnienia żądania głównego, pominął wnioskowane przez strony dowody z opinii biegłego, jako nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy, zmierzające do przedłużenia toku postępowania, skoro wysokość wpłat na rzecz banku z tytułu umowy kredytu wynikała wprost z przedłożonych przez strony dokumentów.
Klienci z tytułu udzielonego uzyskali kwotę 258 tys. zł. Po 15 latach regularnego spłacania rat, pomimo spłaty łącznie ok. 329 tys. zł, czyli kwocie przekraczającej udzielony kapitał, saldo kredytu wciąż wynosiło (wg kursu średniego NBP) 210 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu indeksacji. Uwzględnienie powództwa oznacza, że bank będzie musiał zwrócić Klientom kwotę 330 tys. zł tytułem zwrotu nienależnych świadczeń. Mając na uwadze późniejszy zwrot kapitału przez kredytobiorców, zysk z wyroku wyniósł ok. 281 tys. zł dla kredytobiorców
Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski, przy udziale r. pr. Magdaleny Wiśniewskiej.