Bielsko Biała to zdecydowanie jeden z ulubionych Sądów Naszych Klientów. Nie tylko wyroki zapadają tam szybko i sprawie, ale przede wszystkim w całości uwzględniają roszczenia Kredytobiorców. W dniu 26 stycznia 2023r zapadł kolejny wyrok w rekordowo szybkim czasie. Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej w składzie SSO Renaty Kaweckiej ustalił, iż umowa łącząca strony jest nieważna i zasądził od pozwanej na rzecz powodów łącznie kwotę 152.321,53 zł tytułem nienależnie uiszczonych rat kapitałowo-odsetkowych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. Nadto Sąd zasądził kwotę 6.417,00 tytułem kosztów procesu. Wyrok jest nieprawomocny a spór dotyczył Getin Noble Banku. (sygn. akt I C 1286/22)
Kancelaria w imieniu powodów w roszczeniu głównym wnosiła o ustalenie nieważności umowy łączącej strony oraz zasądzenie nienależnie uiszczonych kwot z tytułu rat kredytu. Ewentualnie, w przypadku nieuznania żądania wskazanego wyżej za zasadne zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwoty 58.142,67 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie – wskutek uznania niektórych postanowień ww. umowy za abuzywne w rozumieniu art. 3851 kc i tym samym bezskuteczne względem powodów. Sąd uwzględnił roszczenie główne.
Sąd zbadał czy udzielony kredyt był kredytem walutowym, jak twierdzi strona pozwana, czy kredytem indeksowanym do waluty CHF. Cechą charakterystyczną kredytu walutowego jest to, że jest on udzielany i spłacany w walucie obcej (wówczas zarówno w umowie wskazana jest waluta obca, jak i waluta obca jest wypłacana tytułem kredytu i w tej walucie dokonywane są także spłaty kredytu). Natomiast podstawową cechą kredytu indeksowanego jest to, że jest on udzielany i spłacany w złotówkach, przy czym kwota kredytu oraz kwoty rat kredytowych są waloryzowane (indeksowane) walutą obcą, a oprocentowanie, podobnie jak przy kredycie walutowym, jest oparte na stawce referencyjnej LIBOR waluty indeksowania.
Biorąc to pod uwagę, nie powinno budzić wątpliwości, że kredyt określony w umowie z 03 lipca 2007 r.. nie jest kredytem walutowym, ale kredytem indeksowanym do waluty CHF. Nawet w umowie wprost wskazano, że jest to kredyt indeksowany do CHF. Można dodatkowo wskazać, że spłata kredytu podlegała zabezpieczona hipoteką, której suma została wyrażona w złotych, która to suma, stosownie do art. 68 ust. 3 ustawy o księgach wieczystych i hipotece, wyrażana jest w tej samej walucie co zabezpieczona wierzytelność.
Postępowanie w I instancji trwało 6 miesięcy. Sąd pominął przy dokonywaniu ustaleń dowody w postaci oceny, informacji, raportu, stanowiska, białej księgi – jako bezprzedmiotowe dla rozstrzygnięcia. Dokumenty te w żaden sposób nie dotyczyły zawarcia umowy, która była przedmiotem sporu pomiędzy stronami, a jedynie dotyczyły ogólnych zagadnień i stanowiły jedynie poglądy prezentowane przez autorów tych dokumentów. Sąd nie jest związany tymi opiniami i stanowiskami, a więc czynienie ustaleń na podstawie tych dowodów jest bezprzedmiotowe dla rozstrzygnięcia.
Sąd na podstawie art. 235² § 1 pkt 2 i 3 pominął dowód z zeznań świadków, pracowników banku, oraz opinii biegłego jako nieistotnych i nieprzydatnych dla rozstrzygnięcia. Przy ustalaniu stanu faktycznego Sąd oparł się także na zeznaniach stron z ograniczeniem do powoda. Nie uszło uwadze Sądu to, że przesłuchanie stron jest dowodem wyłącznie posiłkowym, tym niemniej w niektórych wypadkach może się on okazać dowodem wręcz kluczowym dla odtworzenia istotnych z punktu widzenia rozstrzygnięcia okoliczności. W niniejszej sprawie powód zrelacjonował przebieg zdarzeń związanych z zawarciem umowy kredytu, powódka te okoliczności potwierdziła. Sąd uznał te zeznania za wiarygodne w całości
Klienci z tytułu udzielonego uzyskali kwotę 159 tys. zł. Po 14 latach regularnego spłacania rat, pomimo spłaty łącznie ok. 152 tys. zł, saldo kredytu wciąż wynosiło (wg kursu średniego NBP) 214 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu indeksacji. Uwzględnienie powództwa oznacza, że Klienci będą musieli rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego kapitału (na chwilę wytoczenia powództwa do spłaty kapitału brakowało 7 tys. zł), zatem zysk z wyroku wyniósł ok. 207 tys. zł dla kredytobiorców.
Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski.
.