Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Wygraliśmy już z każdym bankiem w Polsce i uzyskaliśmy korzystny wyrok w sądach w każdym mieście w Polsce. Obecnie na naszym koncie mamy około 1500 korzystnych wyroków dla naszych Klientów w sporach z bankami. Jesteśmy pod tym względem liderem wśród kancelarii adwokackich w Polsce. 

Prawomocna wygrana w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie! 

Kolejny prawomocny wyrok w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie. Przeciwnikiem procesowym naszego Klienta był mBank. Sąd Apelacyjny w Warszawie w dniu 25 lutego 2022r., w składzie SSA Paulina Asłanowicz, oddalił apelację banku oraz zasądził koszty postępowania apelacyjnego od pozwanego na rzecz Powoda w wysokości 4.050 zł. Sprawa toczyła się pod sygn. akt V ACa 418/21.

 Pozwany bank apelował od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 23 kwietnia 2021r. Tamtejszy Sąd w punkcie pierwszym ustalił nieważność umowy o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych Multiplan, waloryzowany kursem CHF z 2007 roku oraz w punkcie drugim ustalił, iż pozwany winien ponieść koszty procesu w całości.

Sąd Apelacyjny stwierdził, iż prawidłowe były ustalenia Sądu Okręgowego, że pozwany przy kontraktowaniu wykorzystywał pewien schemat opracowany przez siebie i mający zastosowanie do ogólnego stosowania, co uzasadnia brak indywidualnego charakteru uzgodnień (tak w wyrokach TSUE z dnia 15 stycznia 2015 roku, C-537/13 i z dnia 9 lipca 2020 roku, C-452/18).

Powodowi został przedstawiony gotowy produkt, za którego przygotowanie odpowiadał w całości bank, a wniosek kredytowy czy umowa zostały uzupełnione o dane szczegółowe m.in. kwotę kredytu, okres kredytowania, przeznaczenie kredytu, dzień uruchomienia kredytu, dzień przeliczenia raty, czy też rodzaj zabezpieczenia. Pozwany, będąc przedsiębiorcą w relacji do powoda – konsumenta nie przedstawił wniosków dowodowych świadczących o tym, że w tym konkretnym procesie zawierania umowy kredytowej była możliwość negocjowania zasad indeksacji oraz jej warunków. Gdyby tak bowiem było, to z pewnością pozwany byłby to w stanie wykazać stosowanymi dokumentami.  

W konsekwencji kluczowym zagadnieniem dla rozstrzygnięcia sporu było to, czy pozwany bank, proponując powodowi zawarcie umowy kredytu walutowego, dopełnił swoich obowiązków w zakresie takiego sformułowania postanowień określających główny przedmiot umowy, aby konsument był w stanie zrozumieć ekonomiczne konsekwencje zobowiązań, jakie przyjął na siebie, akceptując proponowany mu przez bank produkt. W każdym z typów kredytu walutowego, w tym także w przypadku kredytu indeksowanego w walucie obcej, samo ryzyko kursowe jest elementem współokreślającym główny przedmiot umowy (główne świadczenia stron).

Z wyroków TSUE z dnia 20 września 2017 roku (C-186/16, Andriciuc), z dnia 20 września 2018 roku (C-51/17, OTP Bank), z dnia 14 marca 2019 roku (C-118/17, Dunai) i z dnia 3 października 2019 roku, (C-260/18, Dziubak) wynika, że – wbrew zarzutom apelacji – nie jest możliwe odrywanie klauzuli ryzyka walutowego, wyrażonej czy to przez indeksację czy też denominację,

Postępowanie w obu instancjach trwało 2 lata. Powód z tytułu udzielonego kredytu uzyskał kwotę 615 tys. zł. Po 12 latach regularnego spłacania rat, łącznie ok. 525 tys. zł, saldo kredytu wciąż wynosiło (przy przeliczeniu go po kursie średnim NBP) 755 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu indeksacji. Uwzględnienie powództwa oznacza, że powód będzie musiał rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego kapitału (na chwilę wytoczenia powództwa do spłaty kapitału brakowało 90 tys. zł), zatem zysk z wyroku wyniósł 665 tys. zł dla kredytobiorcy.

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski.