Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Wygraliśmy już z każdym bankiem w Polsce i uzyskaliśmy korzystny wyrok w sądach w każdym mieście w Polsce. Obecnie na naszym koncie mamy około 1800 korzystnych wyroków dla naszych Klientów w sporach z bankami. Jesteśmy pod tym względem liderem wśród kancelarii adwokackich w Polsce. 

W ostatnim czasie docierają do nas bardzo dobre wieści dotyczące spraw Naszych Klientów! Część banków, wobec przeważający przegranych w obu instancjach, zaczyna rezygnować z wnoszenia apelacji od wyroku Sadów I instancji. Sąd Okręgowy w Łodzi, w dniu 16 stycznia 2025 roku w składzie SSO Katarzyny Wielichowskiej-Opalskiej, wydał wyrok, w którym zasądził od Powszechnej Kasy Oszczędności Bank Polski S.A. w Warszawie na rzecz powodów kwoty pieniężne oraz franki szwajcarskie, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. Dla powódki kwota wyniosła 132.408,47 zł oraz 6.986,82 CHF, dla drugiej powódki 33.102,11 zł oraz 1.746,70 CHF, a dla powoda 33.102,12 zł oraz 1.746,71 CHF. Od dnia 26 kwietnia 2024 roku do dnia zapłaty obowiązywały odsetki ustawowe. Ponadto, Sąd zasądził na rzecz powodów zwrot kosztów procesu w łącznej kwocie 3.956 zł dla każdego z powodów, z czego 3.600 zł stanowiły koszty zastępstwa procesowego. Wyrok w sprawie o sygn. II C 1089/24 jest prawomocny, co oznacza że kredytobiorcy nie muszą już płacić rat kredytu.

Strona pozwana w toku postępowania argumentowała, że brak jest podstaw do uznania kwestionowanych postanowień umownych za abuzywne, a w przypadku ich ewentualnej abuzywności nie prowadziłoby to do nieważności całej umowy. Pozwany podkreślał, że umowa kredytowa była wynikiem indywidualnych ustaleń stron, w tym na wyraźny wniosek kredytobiorców, którzy zgodzili się na przyjęcie waluty waloryzacji kredytu oraz sposób przeliczenia kredytu. Twierdzono, że stosowane kursy wymiany miały charakter rynkowy i były transparentne, a kredytobiorcy zostali odpowiednio poinformowani o ryzyku związanym z zawarciem umowy. Ponadto, pozwana strona utrzymywała, że zapisy umowy były zgodne z obowiązującym prawem i nie naruszały interesów kredytobiorców.

Sąd uznał, że wiarygodne przesłuchania powódki, głównej kredytobiorczyni, która spłacała kredyt. Z kolei przesłuchanie powodów zostało pominięte, ponieważ nie wnosiło nic istotnego do sprawy – powodowie nie posiadali wiedzy na temat zawarcia umowy przez ich rodziców. Sąd pominął wnioski dowodowe stron o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, uznając, że dowód ten nie miał znaczenia dla rozstrzygnięcia, biorąc pod uwagę stanowiska stron i motywy rozstrzygnięcia.

Wysokość świadczeń przekazanych przez kredytobiorców na rzecz pozwanego banku została ustalona przez Sąd na podstawie zaświadczenia wydanego przez Bank, którego wiarygodność nie była kwestionowana przez strony. Ponadto, Sąd zauważył, że obliczenia wysokości świadczeń były proste matematycznie i nie wymagały wiedzy specjalistycznej. Powodowie przedstawili szczegóły dotyczące wysokości kwot, jakie dochodzili, tytułów świadczeń oraz okresu, za który były one uiszczone. Pozwany natomiast nie wskazał żadnych uchybień ani błędów w wyliczeniach, ograniczając się do nieuzasadnionego zakwestionowania wysokości roszczenia.

Postępowanie w I instancji zaledwie 8 miesięcy. W międzyczasie odbyła się tylko jedna rozprawa. Postępowanie dotyczyło kredytu całkowicie spłacone. 

Kredytobiorcy z tytułu udzielonego kredytu uzyskali kwotę 137 tys. zł. Kredyt został spłacony kwotą ok. 244 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu indeksacji. Uwzględnienie powództwa oznacza, że kredytobiorcy będą musieli rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego im kapitału, zatem zysk z wyroku wyniósł 107 tys. zł dla kredytobiorców.

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski