To już nasz kolejny szybki, pozytywny wyrok w Sądzie Okręgowym w Koninie. Po wielu tygodniach przodowania Polbanku wśród wygranych spraw przez klientów Kancelarii, obecnie na pierwszej miejsce wysunął się mBank. Bank ten rezygnuje też w ostatnich miesiącach ze składania apelacji przez co wyroki uprawomocniają się już po postępowaniu sądowym w I instancji. Tym razem Sąd Okręgowy w Koninie w składzie SSO Andrzeja Nawrockiego dnia 9 kwietnia 2024r. zasądził od pozwanego mBanku Spółki Akcyjnej na rzecz powoda kwotę 139.837,75 zł ustawowymi odsetkami za opóźnienie. Nadto Sąd zasądził na rzecz powodów kwotę 6.400,00 zł tytułem kosztów procesu. Wyrok został wydany w sprawie o sygnaturze I C 311/23 i jest prawomocny.
Powodowie Jacek Karolak i Joanna Karolak, w pozwie przeciwko pozwanemu mBank SA z siedzibą w Warszawie, wnieśli o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego wynikającego z umowy o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych „mPlan” waloryzowany kursem CHF zawartej w 2007r. wobec jej nieważności oraz zasądzenie od pozwanego kwoty 149.242,21 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kolejnego dnia po dniu doręczenie pozwu do dnia zapłaty. W przypadku nieuwzględnienia roszczenia głównego wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 50.673,68 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następnego po doręczeniu pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty wskutek uznania niektórych postanowień ww. umowy za abuzywne i bezskuteczne wobec powoda.
Pozwany, w odpowiedzi na pozew, zaprzeczył, aby: – na etapie poprzedzającym zawarcie umowy pozwany nie przekazał stronie powodowej pełnej i prawidłowej informacji na temat mechanizmu i parametrów indeksacji kredytu oraz na temat ryzyka kursowego wiążącego się z zawarciem umowy o kredyt indeksowany do waluty obcej; – na etapie poprzedzającym zawarcie umowy strona powodowa nie miała jakiejkolwiek możliwości negocjowania czy wpływania na treść umowy; – pozwany miał dowolność w kształtowaniu tabeli kursowej; – kapitał kredytu „rósł” lub był wyższy od wypłaconego kredytu; – stronie powodowej przysługiwał interes prawny w zakresie powództwa o ustalenie nieważności umowy kredytowej; – po stronie powodowej istniała solidarność czynna; – strona pozwana naruszyła zasady współżycia społecznego lub zasadę swobody umów; – postanowienia umowne dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu własnego nosiły cechy abuzywności; – pozwany był bezpodstawnie wzbogacony o wysokość składek ubezpieczeniowych; – wyroki SOKIK cechowały się rozszerzoną prawomocnością; – pozwany naruszył obowiązki informacyjne; – spread można było uznać za dodatkowe wynagrodzenie pozwanego; – wyłącznie stronę powodową obciążało ryzyko kursowe.
Stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zeznań powodów oraz na podstawie dokumentów. Sąd dał wiarę zeznaniom powodów, gdyż zeznania te były spójne i logiczne oraz znajdowały potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie. W ocenie Sądu bowiem w świetle zgromadzonego materiału dowodowego brak jest podstaw, aby odmówić przymiotu wiarygodności twierdzeniom powodów, że przed zawarciem umowy powodom nie został należycie wyjaśniony mechanizm działania spreadu walutowego i że nie posiadali wiedzy na temat zasad funkcjonowania kredytu denominowanego do waluty obcej i zasad leżących u podstaw jego spłaty.
Należy podkreślić, że w treści umowy kredytowej oraz Regulaminu udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach mPlanów hipotecznych brak było dokładnego wyjaśnienia w jaki sposób bank ustał kurs kupna/sprzedaży waluty, co w realiach funkcjonowania przedmiotowej umowy kredytowej okazała się być podstawowym zagadnieniem, bez którego nie sposób było zrozumieć sposobu funkcjonowania umowy denominowanej do waluty obcej, na której zawarcie zgodzili się powodowie. Powodowie skorzystali z kredytu denominowanego do CHF, nie mając jednak świadomości konsekwencji prawnych i finansowych tak skomplikowanej konstrukcji prawnej.
Z zeznań powodów wynika bowiem, iż powodowie nie otrzymali od pracownika banku informacji wskazanych w powyższych oświadczeniach oraz nie dysponowali należytą wiedzą na temat zasad funkcjonowania takiego kredytu, gdyż pracownik pozwanego banku im tej wiedzy nie przekazał. W takich okolicznościach końcową decyzję o wyborze produktu mogli oprzeć tylko i wyłącznie na podstawie przedstawionej im oferty, 11 a nie na podstawie znajomości metodologii i zasad funkcjonowania kredytu denominowanego do waluty obcej. Należy przy tym zauważyć, iż nie można sugerować się wyłącznie dokumentami przedłożonymi przez pozwanego, dotyczącymi procedur, które winny być stosowane podczas zawierania umów kredytowych, gdyż w tej części decydujące znaczenie miały zeznania powodów odnośnie faktycznej procedury zawarcia przez nich konkretnej umowy kredytowej.
Postępowanie w I instancji trwało rok i miesiąc od daty złożenia pozwu. W międzyczasie odbyła się zaledwie jedna rozprawa, która okazała się wystarczająca do wydania wyroku. Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego Sąd zamknął rozprawę i odroczył wydanie wyroku o ok. miesiąc.
Powodowie tytułem kredytu otrzymali z banku sumę 134 tys. zł. Po 16 latach regularnego spłacania rat, pomimo spłaty łącznie ok. 149 tys. zł, saldo kredytu wciąż wynosiło (przy przeliczeniu go po kursie średnim NBP) 139 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu indeksacji. Uwzględnienie powództwa oznacza, że Nasi Klienci są rozliczeni w zakresie udzielonego kapitału, zatem zysk z wyroku wyniósł ponad 154 tys. zł dla kredytobiorców.
Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski