Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Wygraliśmy już z każdym bankiem w Polsce i uzyskaliśmy korzystny wyrok w sądach w każdym mieście w Polsce. Obecnie na naszym koncie mamy około 1800 korzystnych wyroków dla naszych Klientów w sporach z bankami. Jesteśmy pod tym względem liderem wśród kancelarii adwokackich w Polsce. 

Kolejna sprawa w Krakowie zakończona prawomocnym sukcesem już po I instancji. Tym razem w sporze sądowym uczestniczyli Nasi Klienci, którzy zawarli umowę kredytową w mBanku (poprzednio BRE Bank S.A). Sąd Okręgowy w Krakowie w składzie SSO Łukasz Bobek z dnia 7 czerwca 2024r. ustalił, że umowa kredytu hipotecznego dla osób fizycznych „MULTIPLAN” z 2007r. jest nieważna i zasądził od pozwanej na rzecz powodów kwotę 54.822,63 zł i kwotę 35.157,68 CHF wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od obu kwot. Nadto Sąd zasądził 11.834 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Wyrok został wydany w sprawie o sygnaturze I C 3551/22 i jest prawomocny, gdyż bank po uzyskaniu uzasadnienia wyroku odstąpił od zaskarżenia orzeczenia.

W umowie kredytu zawarte było postanowienie, zgodnie z którym powodowie oświadczyli, że: zostali dokładnie zapoznani z warunkami udzielenia kredytu złotowego waloryzowanego kursem waluty obcej, w tym w zakresie zasad dotyczących spłaty kredytu, które w pełni akceptowali, byli świadomi, że z kredytem waloryzowanym było związane ryzyko kursowe, a jego konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogły mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi kredytu oraz zostali dokładnie zapoznani z kryteriami zmiany stóp procentowych kredytów obowiązujących w Banku i zasadami modyfikacji oprocentowania, które w pełni akceptowali

Sąd stwierdził, że sposób prowadzenia rozmowy z powodami wskazywał na to, że doradca skupiał się w zasadzie na usunięciu wątpliwości powodów co do niebezpieczeństwa zawierania umowy indeksowanej walutą obcą. Stąd zapewnienie o stabilności waluty i w konsekwencji wywołanie przekonania o niskim prawdopodobieństwie istotnych zmian kursu waluty. W efekcie powodowie nie otrzymali informacji pozwalających im na świadome podjęcie decyzji o wyborze kredytu indeksowanego walutą obcą, gdyż wyobrażenia, jakie wywołały u nich informacje przekazywane przez doradcę, odpowiadały optymistycznej wersji zmiany kursu waluty.

Na podstawie takich informacji powodowie nie byli w stanie przewidzieć, że po tak długim okresie spłacania kredytu na skutek nieprzewidzianych zmian kursu, będą mieli do spłaty faktycznie dużo większą kwotę niż w momencie zawierania umowy. Strona pozwana nie przedstawiła dowodów, z których jednoznacznie wynikałoby, że powodowie otrzymali w sprawie spornego kredytu informację zrozumiałą, rzeczową, kompletną i wyczerpującą. Nie dało się zakwestionować, że formalnie procedury zawierania umowy o kredyt w CHF nakładały na doradców obowiązki szczegółowego informowania kredytobiorcy o ryzyku, przy czym faktycznie przekazywali oni kredytobiorcom dość skąpe informacje, podkreślając stabilność waluty i deprecjonując ryzyko związane z zawarciem umowy.

Postępowanie w I instancji ponad rok i 7 miesięcy. W międzyczasie odbyła się jedna rozprawa. Sąd postanowił dopuścić dowód z przesłuchania powodów m. in. na potwierdzenie faktów związanych z zawarciem umowy, zastosowaniem wzorca umownego umowy kredytu przez pozwaną, brakiem możliwości negocjacji poszczególnych postanowień zawartych w umowie kredytu, faktu niepouczenia kredytobiorcy w sposób należyty o skutkach i ryzyku zawarcia w umowie postanowień dotyczących indeksacji. 

Kancelaria pomogła uzyskać naszej Klientom z tytułu udzielonego kredytu kwotę 135 tys. zł. Po 15 latach regularnego spłacania rat, pomimo spłaty łącznie ok. 222 tys. zł, saldo kredytu wciąż wynosiło (przy przeliczeniu go po kursie średnim NBP) 185 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu indeksacji. Uwzględnienie powództwa oznacza, że Nasi Klienci będą musieli rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego kapitału (na chwilę wytoczenia powództwa nadpłata kapitału wynosiła 87 tys. zł), zatem zysk z wyroku wyniósł ponad 272 tys. zł dla kredytobiorców.

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski