Tego jeszcze nie było! Udało się nam uzyskać wyrok przed Sądem I instancji w czasie krótszym niż dwa miesiące. Pozew do Sądu złożyliśmy pod koniec marca 2024r., zaś orzeczenie uzyskaliśmy 23 maja 2024r. Sprawa dotyczyła umowy zawartej z Polbankiem, którego następcą prawnym jest Raiffeisen Bank. Korzystne orzeczenie zapadło przed Sądem Okręgowym w Kaliszu, który w ostatnim czasie rozpoznaje „sprawy frankowe” w ekspresowym czasie.  Sąd Okręgowy w składzie SSO Małgorzaty Pilarczyk, w sprawie o sygn. akt I C 652/24, ustalił nieważność umowy o kredyt hipoteczny zawartej w 2007 roku i zasądził od strony pozwanej na rzecz powodów kwotę 106.458,73 zł tytułem nienależnie uiszczonych świadczeń. Nadto Sąd orzekł o kosztach procesu przyznając je w całości od pozwanego na rzecz powodów w kwocie 6.434 zł.

Głównym roszczeniem powodów w pozwie, zgodnie z skuteczną praktyką naszej kancelarii, było ustalenie nieważności umowy o kredyt hipoteczny oraz zasądzenie nienależnie uiszczonych na jej podstawie świadczeń, ewentualnie zasądzenie od pozwanej na rzecz Klientki kwotę 41.562,58 zł. Roszczenie ewentualne miał dotyczyć tzw. „odfrankowieniu”.

W sprawie odbyła się tylko jedna rozprawa. Zostali na niej przesłuchani powodowie, którzy zeznawali głównie w sprawie okoliczności zawarcia umowy, informacji jakie przekazał im pozwany w zakresie ryzyka walutowego oraz możliwości negocjacji postanowień umownych. Sąd pominął dowód z zeznań obu świadków strony pozwanej, pracowników centrali banku, albowiem nie brali oni udziału w zawieraniu umowy i nie znali jej treści. Nadto sąd pominął dowód z opinii biegłego. Po mowach końcowych pełnomocników stron Sąd odroczył o dwa dni ogłoszenie wyroku.

W treść wyroku Sąd zawarł również rozstrzygnięcie w zakresie wniosku o zabezpieczenie powództwa, jaki powodowie zawarli w pozwie przeciwko bankowi. Sąd uwzględnił wniosek powodów, a tym samym zwolnił ich z obowiązku dalszego spłacania rat kredytu. Co prawda rozstrzygnięcie to nie jest prawomocne, albowiem pozwany może się od niego odwołać, jednak na ten moment powodowie są wolni od rat kredytu.

Nasi Klienci z tytułu udzielonego kredytu w 2007 r. uzyskali kwotę 89 tys. zł. Po prawie 17 latach regularnego spłacania rat Klientom pozostała wciąż do spłaty suma wyższa od tej z wypłaconego kredytu – niecałe ok. 106 tys. zł. Nadpłata kapitału wynosiła ok. 17 tys. zł, tym samym zysk z wygranej dla powódki to kwota ok. 123 tys. zł

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski.