Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Wygraliśmy już z każdym bankiem w Polsce i uzyskaliśmy korzystny wyrok w sądach w każdym mieście w Polsce. Obecnie na naszym koncie mamy około 1800 korzystnych wyroków dla naszych Klientów w sporach z bankami. Jesteśmy pod tym względem liderem wśród kancelarii adwokackich w Polsce. 

To już kolejny prawomocny wyrok w Sądzie Apelacyjnym we Wrocławiu. W dniu 17 kwietnia 2024r. Sąd Apelacyjny w składzie SSA Jacka Gołaczyńskiego zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że obowiązek zapłaty przez stronę pozwaną na rzecz powodów kwoty 142 849,13 zł wstrzymuje do chwili zaofiarowania przez powodów zwrotu na rzecz strony pozwanej kwoty 144.000,00 zł albo do chwili zabezpieczenia zwrotu tej kwoty.  W pozostałym zakresie Sąd oddalił apelację banku od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 15 grudnia 2022 r. sygn. akt XII C 1182/20 i zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 4.050,00 zł. Kredytobiorcy uczestniczyli w sporze sądowym przeciwko Raiffeisen Bank, następcą prawnym dawnego Polbanku, w którym Klienci podpisali umowę kredytową. Sprawa w II instancji toczyła się pod sygn. akt I ACa 1060/23. Wyrok jest prawomocny, co oznacza, że Klienci nie muszą już uiszczać kolejnych rat kredytu.

Powodowie domagali się w pozwie skierowanym przeciwko Raiffeisen Bank ustalenia, na podstawie art. 58 kc w związku z art. 69 ustawy – Prawo bankowe, nieważności umowy o kredyt hipoteczny z 2008r. ewentualnie jej unieważnienia na podstawie art. 12 ust. 1 pkt 4 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym w związku z art. 69 ust. 1 ustawy – Prawo bankowe. 

Na rozprawie oraz w piśmie procesowym strona pozwana zgłosiła zarzut zatrzymania kwoty objętej powództwem do czasu zaoferowania przez powodów zwrotu świadczenia wzajemnego w postaci kwoty wypłaconego kredytu w wysokości 144.000,00 zł.

Sąd Apelacyjny podziela przy tym pogląd, że okoliczność, iż konsument znał i rozumiał treść postanowienia oraz zgodził się na wprowadzenie go do umowy nie stoi na przeszkodzie uznaniu, iż nie zostało ono indywidualnie uzgodnione, jeśli jego treść nie została sformułowana w toku negocjacji z konsumentem (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 14 grudnia 2017 r. I ACa 447/17, LEX nr 2432003).

Wbrew argumentacji apelującego ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika, by strony negocjowały postanowienia umowy i by Kredytobiorcy mieli wpływ na ich brzmienie. Warunki te zostały jednostronnie narzucone przez Bank w tym sensie, że przedłożona Kredytobiorcom do podpisu umowa stanowiła wzorzec umowny nie podlegający negocjacjom czy zmianom, zaś powodowie mogli jedynie je zaakceptować i podpisać umowę w brzmieniu zaproponowanym przez stronę pozwaną, bądź też umowy nie podpisać.

Postępowanie w II instancji trwało rok, a w międzyczasie odbyła się tylko jedna rozprawa, podczas której strony jedynie podtrzymały swoje wcześniejsze stanowiska. Całe postępowanie w obu instancjach trwało niecałe 4 lata i 6 miesięcy. 

Prawomocny wyrok sprawia, że powodowie będą musieli rozliczyć się z bankiem tylko w zakresie udzielonego im kapitału. Kredytobiorcy w 2008r. z tytułu udzielonego kredytu uzyskali kwotę 144 tys. zł. Po 12 latach regularnego spłacania rat, pomimo spłaty łącznie ok. 132 tys. zł, saldo kredytu wciąż wynosiło (przy przeliczeniu go po kursie średnim NBP) 193 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu indeksacji. Na chwilę wytoczenia powództwa dopłata do kapitału wynosiła 12 tys. zł), zatem zysk z wyroku wyniósł 181 tys. zł dla kredytobiorców.

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski.