Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Wygraliśmy już z każdym bankiem w Polsce i uzyskaliśmy korzystny wyrok w sądach w każdym mieście w Polsce. Obecnie na naszym koncie mamy około 1800 korzystnych wyroków dla naszych Klientów w sporach z bankami. Jesteśmy pod tym względem liderem wśród kancelarii adwokackich w Polsce. 

Po raz kolejny uzyskujemy prawomocną nieważność umowy z GE Money Bank. Sąd Apelacyjny w Łodzi w sprawie o sygn. I ACa 1249/22, w dniu 12 września 2023r. w składzie Sędzia SA Jacek Świerczyński Sędziowie: SA Wincenty Ślawski SA Dagmara Kowalczyk-Wrzodak oddalił apelację banku od wyroku wyroku Sądu Okręgowego w Kaliszu z dnia 12 kwietnia 2022 r., sygn. akt I C 401/21oraz zasądził od pozwanego na rzecz Klientki kwotę 8.100 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Orzeczenie jest prawomocne.

 

Pozwany bank apelował od wyroku Sądu Okręgowego w Kaliszu r., który w składzie ustalił nieważność umowy kredytu i zasądził kwotę 281.018,73 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. Dodatkowo Sąd zasądził od pozwanego na rzecz Klientów kwotę 11.817,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. 

W ocenie Sądu Odwoławczego zaprezentowany przez pozwanego materiał dowodowy nie wyjaśniał spornych okoliczności dotyczących dopełnienia przez pozwanego obowiązków informacyjnych przy zawieraniu umowy oraz ewentualnego indywidualnego uzgodnienia przez strony jej postanowień kwestionowanych w pozwie, stąd potrzeba sięgnięcia do dowodu z art. 299 k.p.c.

 Przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron jest zawsze aktualne w sytuacji, gdy po wyczerpaniu środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, a zeznania stron mogą służyć ich ustaleniu. W realiach sporu pozwany nie przedstawił dowodów przesądzających, że powódka w sposób właściwy została poinformowana o rzeczywistym ryzyku kursowym.

Jak słusznie wskazał Sąd I instancji z pewnością nie spełnia tego wymogu przedłożenie konsumentowi pakietu dokumentów obejmującego zamieszczane oświadczenia wśród szeregu innych postanowień i oświadczeń składających się na wielostronicową umowę kredytową. Do odmiennych wniosków nie prowadzi także eksponowane w apelacji zeznania pracowników banku. Jak już podkreślono wyżej świadkowie nie pamiętają powodów i okoliczności zawarcia z nimi umowy. Zeznania świadków są także bardzo ogólnikowe i na ich podstawie nie sposób ustalić jakie informacje mogły zostać powodom przedstawione.

Postępowanie w II instancji trwało zaledwie rok i 2 miesiące. Odbyła się tylko jedna rozprawa, która ograniczyła się do przedstawienia końcowych stanowisk w sprawie przez obie strony. Po tej czynności Sąd postanowił zamknąć rozprawę i po naradzie ogłosić wyrok. Całe postępowanie w obu instancjach trwało niewiele ponad 2 lata i 6 miesięcy.

Kredytobiorczyni z tytułu udzielonego uzyskała kwotę 222 tys. zł. Po 13 latach regularnego spłacania rat, kredytobiorcy, pomimo spłaty łącznie ok. 281 tys. zł, saldo kredytu wciąż wynosiło (w przeliczeniu po kursie NBP) 221 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu indeksacji. Uwzględnienie powództwa oznacza, że kredytobiorca będzie musiał rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego kapitału (na chwilę wytoczenia powództwa nadpłata kapitału wynosiła 58 tys. zł), zatem zysk z wyroku wyniósł 276 tys. zł dla kredytobiorcy.

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski.