Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Wygraliśmy już z każdym bankiem w Polsce i uzyskaliśmy korzystny wyrok w sądach w każdym mieście w Polsce. Obecnie na naszym koncie mamy około 1800 korzystnych wyroków dla naszych Klientów w sporach z bankami. Jesteśmy pod tym względem liderem wśród kancelarii adwokackich w Polsce. 

Kolejny prawomocny wyrok w sporze procesowym z Raiffeisen Bank, następcą prawnym dawnego Polbanku. Szczęśliwe orzeczenie zapadło przed Sądem Apelacyjnym w Warszawie w dniu 17 listopada 2023r. Sąd w składzie SSA Bogdana Chazana w przeważającej części oddalił apelację banku od Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 10 marca 2022 r., sygn. akt XXVIII C 6699/21i zniósł pomiędzy stronami koszty postępowania apelacyjnego. Zmiana wyroku dotyczyła roszczenia odsetkowego. Sąd Apelacyjny oddalił powództwo co do odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonych w tym punkcie kwot. Sprawa w II instancji toczyła się pod sygn. akt V ACa 763/22. Wyrok jest prawomocny, co oznacza, że Klientka nie musi już uiszczać kolejnych rat kredytu.

Sąd I instancji ustalił nieważność opisanej w pozwie umowy o kredyt mieszkaniowy; zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 43.693,91 zł oraz kwotę 31.916,27 CHF – wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 16 lipca 2021 r. do dnia 24 lutego 2022 r., z tym że spełnienie świadczenia powinno nastąpić za jednoczesnym zaoferowaniem przez powódkę pozwanemu kwoty 222.950 zł albo zabezpieczeniem roszczenia pozwanego o zapłatę tej kwoty; 3. oddalił powództwo w pozostałym zakresie; zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 11.817 zł tytułem kosztów procesu. 

Zdaniem Sądu Odwoławczego Powódce nie zostało wytłumaczone, na czym polega mechanizm indeksacji kredytu, nie miała pojęcia czym jest spread i jakie ma znaczenie dla jej interesów. Odebranie od kredytobiorcy oświadczenia o bardzo ogólnej treści, nie spełnia obowiązku informacyjnego. Zgoda powódki była blankietowa i nazbyt ogólna, toteż nie przesądza o rzeczywiście zrealizowanym przez bank obowiązku informacyjnym. Nie wynika z niej w jakim stopniu rzeczywiście powódka została poinformowana o ryzyku wynikającym z umowy. Nie można przy tym zaaprobować stanowiska, że zakres informacji zależny jest od tego, o co pyta konsument.

Zakres ryzyka związanego z zawarciem umowy, specyfika umowy znana jest profesjonaliście, czyli bankowi, który oferując całkowicie przez siebie przygotowaną umowę winien także wyjaśnić konsumentowi, jako stronie słabszej pozbawionej informacji, jaką posiada bank specyfikę oferowanego produktu, a przede wszystkim jakie zagrożenia i ryzyko dla interesu konsumenta wiąże się z zawarciem umowy. Pozwany, mimo twierdzeń o zrealizowaniu obowiązku informacyjnego, nie złożył żadnego wniosku dowodowego, z którego wynikałoby że zrealizowany został obowiązek informacyjny przy zawieraniu tej konkretnej umowy.

Postępowanie w II instancji trwało rok i 5 miesięcy. Całe postępowanie w obu instancjach trwało 2 lata i 5 miesięcy, co należy uznać za bardzo dobry wynik, zważywszy na fakt, że niektóre postępowania trwają tyle tylko w I instancji. 

Powódka z tytułu udzielonego kredytu uzyskała kwotę 222 tys. zł. Po 13 latach regularnego spłacania rat, pomimo spłaty łącznie ok. 175 tys. zł, saldo kredytu wciąż wynosiło (przy przeliczeniu go po kursie średnim NBP) 330 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu indeksacji. Uwzględnienie powództwa oznacza, że powódka będzie musiała rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego kapitału (na chwilę wytoczenia powództwa do spłaty kapitału brakowało ok. 47 tys. zł), zatem zysk z wyroku wyniósł 287 tys. zł dla kredytobiorców.

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski przy udziale adw. Magdaleny Żytkiewicz.