Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Wygraliśmy już z każdym bankiem w Polsce i uzyskaliśmy korzystny wyrok w sądach w każdym mieście w Polsce. Obecnie na naszym koncie mamy około 1800 korzystnych wyroków dla naszych Klientów w sporach z bankami. Jesteśmy pod tym względem liderem wśród kancelarii adwokackich w Polsce. 

Bardzo dobry wyrok dla naszych klientów w Sądzie Okręgowym w Siedlcach. Tamtejszy Sąd w składzie SSO Andrzeja Kirsch w dniu 19 grudnia 2024r. ustalił, że pomiędzy powodami a pozwanym nie istnieje stosunek prawny wynikający z umowy kredytu mieszkaniowego „Własny Kąt hipoteczny”, zawartej w 2004 roku i zasądził od pozwanego na rzecz kredytobiorczyni kwotę 168.372,15 zł i 39.653,75 CHF wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. Jednocześnie Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwoty po 5.917zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Powodowie uczestniczyli w sporze sądowym przeciwko bankowi PKO BP S.A. o sygn. akt I C 1315/23. Wyrok jest nieprawomocny.

W odpowiedzi na pozew Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. w Warszawie wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powodów zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, a także opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Pozwany zgłosił także zarzut zatrzymania wierzytelności powodów wynikającej z rozliczenia umowy kredytowej, w przypadku uznania tej umowy za nieważną. Zarzut ten polegał na tym, że pozwany miałby zatrzymać wierzytelność do momentu, gdy powodowie nie zwrócą otrzymanego świadczenia lub nie zabezpieczą roszczenia o jego zwrot.

Sąd w uzasadnienie wyroku wskazał, iż Sąd dał wiarę zeznaniom powodów w zakresie, w jakim były one zgodne z pozostałym materiałem dowodowym, w tym dokumentami związanymi z zawarciem i realizacją umowy kredytowej. Sąd zauważył, że przesłuchanie stron stanowi dowód pomocniczy, ale w niektórych przypadkach może mieć kluczowe znaczenie dla ustalenia istotnych okoliczności sprawy.

W tej sprawie, powodowie przedstawili szczegółowy przebieg zdarzeń związanych z przygotowaniami do zawarcia oraz samym zawarciem umowy kredytowej. Sąd uznał ich zeznania za wiarygodne w całości. Szczególnie istotne było to, że powodowie byli przekonani, iż oferowany im produkt kredytowy jest bezpieczny i mało ryzykowny. Podczas przesłuchania, powodowie wiarygodnie wskazali, że w momencie składania wniosku o kredyt nie byli świadomi ryzyka kursowego, ani nie zostali o nim poinformowani przez pracownika banku.

Postępowanie przed Sądem I instancji trwało 17 miesięcy. W międzyczasie odbyła się jedna rozprawa, krótko przed tym zanim Sąd wydał wyrok.

 Kredytobiorcy z tytułu udzielonego kredytu uzyskali kwotę 233 tys. zł Po ponad 21 latach regularnego spłacania rat, pomimo spłaty łącznie ok. 344 tys. zł, wciąż mieli do spłaty kwotę ok. 224 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu indeksacji. Uwzględnienie powództwa oznacza, że kredytobiorcy będą musieli rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego kapitału (na chwilę wytoczenia powództwa do nadpłata kapitału wynosiła ok. 111 tys. zł), zatem zysk z wyroku wyniósł ok. 335 tys. zł dla kredytobiorców.

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski