Bardzo dobre wieści płyną do nas z Warszawy. W wyroku z dnia 4 grudnia 2024 roku Sąd Okręgowy w Warszawie XXVIII Wydział Cywilny, w składzie SSO Ewy Pawłowskiej, rozpatrzył sprawę z powództwa Naszych Klientów przeciwko mBank S.A. z siedzibą w Warszawie dotyczącą ustalenia i zapłaty. Sąd ustalił, że umowa o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych „Multiplan” zawarta przez powodów z pozwanym mBank w dniu w 2008 roku jest nieważna. Na rzecz powodów, Sąd zasądził od pozwanego mBank S.A. kwotę 706.686,46 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 28 lutego 2023 roku do dnia zapłaty. Sąd zasądził także na rzecz powodów kwotę 11.834,00 złote, w tym 10.800,00 złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego, jako zwrot kosztów procesu. Wyrok został wydany w sprawie o sygnaturze XXVIII C 16078/22 jest prawomocny, ponieważ bank nie odwołał się od niego apelacją.
Powodowie wnieśli do sądu o ustalenie nieważności umowy oraz o zasądzenie odpowiednich kwot z odsetkami ustawowymi za opóźnienie. W odpowiedzi na pozew mBank S.A. wnioskował o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu.
Na rozprawie, która odbyła się 4 grudnia 2024 roku, powodowie złożyli oświadczenie, że znają i akceptują skutki ustalenia nieważności umowy kredytu. Strona pozwana nie kwestionowała statusu konsumenta powodów. Strony podtrzymały swoje stanowiska do dnia zamknięcia rozprawy.
Sąd, w odniesieniu do dowodów przedstawionych przez pozwanego, nie poczynił ustaleń faktycznych na podstawie protokołu z zeznań świadka, pracownika centrali banku, ponieważ dowód ten jedynie potwierdzał fakt przeprowadzenia czynności procesowej z udziałem świadka, a nie dostarczał nowych informacji dotyczących sprawy, które byłyby istotne dla rozstrzygnięcia. Zatem, protokół ten nie mógł stanowić podstawy do poczynienia ustaleń faktycznych w tej sprawie.
Dodatkowo, Sąd na podstawie art. 2352 § 1 pkt 2 k.p.c. pominął wniosek strony pozwanej o zobowiązanie powodów do złożenia dokumentów (pkt 8-9 odpowiedzi na pozew), uznając, że fakty, które miały zostać udowodnione tymi dokumentami, były irrelewantne (nieistotne) dla wyniku postępowania.
Sąd zwrócił również uwagę stron na znane sobie z urzędu okoliczności dotyczące negatywnych skutków zawierania umów kredytowych powiązanych z kursem CHF dla konsumentów, jak również na zmiany kursu franka szwajcarskiego w stosunku do złotego w okresie od lat 90-tych XX wieku do chwili obecnej. Dodatkowo uwzględniono sytuację na rynkach walutowych w takich krajach jak Australia, Wielka Brytania i Włochy w latach 80-tych i 90-tych XX wieku. Te informacje miały na celu przybliżenie kontekstu dla lepszego zrozumienia skutków umów kredytowych powiązanych z kursami walut obcych i wpływu tego na sytuację konsumentów w Polsce.
Postępowanie w I instancji trwało 2 lata i 4 miesiące. Sąd pominął dowód z opinii biegłego uznawszy, iż okoliczności faktyczne określone, które ten dowód miałyby wykazać, nie były istotne dla rozstrzygnięcia o powództwie głównym.
Powodowie z tytułu udzielonego kredytu uzyskali kwotę 750 tys. zł. Po 14 latach regularnego spłacania rat, kredytobiorcy spłacili łącznie kwotę 706 tys. zł na rzecz banku. Saldo zadłużenia na dzień składania pozwu, wg. banku, wynosiło ok. 1.300.000,00 zł. Zatem zysk z wyroku wyniósł 1 mln 300 tys. zł dla kredytobiorców.
Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski