Kancelaria Frankowicze – adwokat Paweł Borowski

Wygraliśmy już z każdym bankiem w Polsce i uzyskaliśmy korzystny wyrok w sądach w każdym mieście w Polsce. Obecnie na naszym koncie mamy około 1800 korzystnych wyroków dla naszych Klientów w sporach z bankami. Jesteśmy pod tym względem liderem wśród kancelarii adwokackich w Polsce. 

Ciekawy wyrok w sprawie kredytu denominowanego do waluty dolara amerykańskiego. Sukces jest tym większy, iż orzeczenie zapadło po zaledwie 7 miesiącach od złożenia pozwu w Sądzie. W Sądzie Okręgowym w Krakowie SSO Krzysztof Lisek dnia 6 września 2023 r. ustaliła nieważność umowy o kredyt hipoteczny z 2009 r. i zasądziła od pozwanego na rzecz kredytobiorców kwotę 113.315,97 zł. oraz 36.642,17 USD z odsetkami ustawowymi za opóźnienie Nadto Sąd zasadził od pozwanego na rzecz powodów koszty procesu w kwocie 11.834 zł. Klienci Kancelarii uczestniczyli w procesie sądowym przeciwko BOŚ w sprawie o sygn. I C 254/23. Wyrok jest nieprawomocny. 

Zdaniem Sądu umowa kredytu jest dotknięta wadami, które mogą rzutować na jej ważność. W przedmiotowej sprawie została zawarta umowa o kredyt waloryzowany kursem USD. Konstrukcja kredytu była taka, że kredyt miał zostać faktycznie wypłacony w złotych (musiał być zgodnie z umową wypłacony w PLN), następnie dla celów ustalenia wysokości zobowiązania – przeliczony na walutę USD – która to operacja prowadziła do ustalenia wysokości zobowiązania kredytobiorców – od kwoty zobowiązania wyrażonej w USD miały być liczone odsetki, kredyt miał być zgodnie z umową spłacany w złotych, przy czym każda rata spłacana w złotych miała być kolejno przeliczana na USD. Przeliczenia miały być dokonywane w oparciu o tabele kursów waluty, arbitralnie ustalanych przez bank. Kredytobiorcy przedstawiony taki wzór umowy, nie ma dowodu na to, że było to przedmiotem negocjacji. 

Dokonując analizy charakteru zawartej pomiędzy stronami umowy, w świetle brzmienia art.65 par 1 i 2 k.c. należy uwypuklić cel przedmiotowej umowy. Kredytobiorca zainteresowany był uzyskaniem środków w polskiej walucie, kredyt miał być wypłacony w PLN i tak samo kredyt miał być spłacany w tejże walucie. W kontekście powyższego, waluta USD miała charakter waloryzacyjny. Istotą tej umowy było wypłacenie i spłacanie kwoty w złotych i wyrażenie zobowiązania w USD. Stąd tej umowy nie można kwalifikować jako umowy stricte walutowej. 

Postępowanie w I instancji trwało zaledwie 7 miesięcy. Pomimo krótkiego procesu, zdążyła się odbyć jedna rozprawa. Sąd zdążył dopuścić dowód z dokumentów prywatnych, a także z przesłuchania stron, ograniczając do przesłuchania powodów na okoliczność ustalenia okoliczności związane z zawarciem kredytu. Podczas drugiej rozprawy doszło do przesłuchania kredytobiorców. Sąd postanowił również pominąć dowód z opinii biegłego. Po tej czynności Sąd uznał sprawę za dostatecznie wyjaśnioną do rozstrzygnięcia i udzielił głosu stronom, po czym zamknął rozprawę, odraczając termin ogłoszenia wyroku.

Kredytobiorcy z tytułu udzielonego kredytu uzyskali kwotę 331 tys. zł. Po 13 latach regularnego spłacania rat, kredytobiorcom, pomimo spłaty łącznie ok. 286 tys. zł, saldo kredytu wciąż wynosiło (przy przeliczeniu go po kursie średnim NBP) 462 tys. zł. Powyższe jaskrawo przedstawia wadliwość stosowanego mechanizmu denominacji. Uwzględnienie powództwa oznacza, że klienci będą musieli rozliczyć się z bankiem wyłącznie w zakresie udzielonego kapitału (na chwilę wytoczenia powództwa do spłaty kapitału brakowało 45 tys. zł), zatem zysk z wyroku wyniósł 417 tys. zł dla kredytobiorców.

Sprawę prowadził adw. Paweł Borowski